CZY TO HOBBY JEST DLA CIEBIE ?!
Artykuł powstaje po to aby podpowiedzieć Ci jak wejść w to piękne hobby jakim jest POSZUKIWANIE SKARBÓW. I sprawdzić bez strat czy to hobby jest dla Ciebie. Zaznaczam że jest to moja subiektywna opinia, bowiem spotkałem się z różnymi sytuacjami i zdecydowanie nie jest to hobby dla każdego !
Normalną rzeczą jest to że najpierw ogląda się filmy z poszukiwań, czyta artykuły o tym co znaleziono i widzi się ludzi którzy uśmiechają się od ucha do ucha i czują dumę z swoich odkryć. Człowiek podnieca się na samą myśl że on też może znaleźć skarb i czuć to samo co ci ludzie z zdjęć/filmów. I zaczynają się schody… co kupić, który detektor jest najlepszy ? Czy to hobby dla mnie ? Setki przeczytanych artykułów o detektorach, dziesiątki sprzecznych z sobą opinii na forach czy w opiniach pod detektorami i jeden wielki mętlik w głowie. Gdzie mogę szukać ? Kiedy potrzebuje zgody ?
CZEGO NIE ROBIĆ !?
PRZESTRZEGAM przed wydawaniem fortuny na start ! W mojej opinii bardzo częstym błędem jest kupowanie od razu drogiego sprzętu i wszystkich akcesoriów typu : sito, digger, wodery i pin-pointer. Często to wszystko ląduje w kącie ! Czemu ? Człowiek myśli : “Kupię drogi sprzęt to dużo więcej nim znajdę”. BŁĄD !!!
Wykrywacze z górnej półki cenowej wymagają o wiele więcej od użytkownika w stosunku do tanich prostych wykrywaczy. I co się dzieje ? Detektor źle ustawiony wzbudza się, wydaje losowe dźwięki i człowiek zamiast cieszyć się poszukiwaniami to walczy z sprzętem i kopie doły w których często nic nie ma. Po kilku wypadach odkłada sprzęt do kąta bo przecież miało być tak super, miałem się czuć tak jak ci ludzie z zdjęć/filmów a jestem sfrustrowany. DLACZEGO ? Bo żeby ogarnąć tak zaawansowany sprzęt trzeba dziesiątek jak nie setek godzin a ludzie mają czas w co drugą sobotę na 2-3 godzinki.
WIĘC CO ZROBIĆ ?
ZRÓB TEST !
Pożycz detektor od znajomego a jeżeli nie masz takiej opcji kup jakiś tani używany za 150-200 złotych z allegro. Czemu ? Im prostszy detektor na start tym lepiej ! Nie trzeba zastanawiać się i uczyć jak go ustawić tylko wciskamy przycisk on i jak będzie metal to usłyszymy PIP ! I teraz pójdź z tym wykrywaczem na plażę bądź podepnij się pod czyjąś zgodę na poszukiwanie zabytków i idź np. do lasu.
PRZESTRZEGAM PRZED SZUKANIEM ZABYTKÓW BEZ ODPOWIEDNICH ZGÓD ! PONIŻEJ ARTYKUŁ W KTORYM OPISUJE GDZIE MOŻESZ SZUKAĆ BEZ POZWOLEŃ A GDZIE SĄ ONE WYMAGANE !
Jak po 3 godzinach kopania gwoździ, odłamków i kapsli wykopiesz ledwo widoczną kopiejkę, zaczniesz o niej czytać w internecie i poczujesz satysfakcję to HOBBY JEST DLA CIEBIE ! Tak samo w przypadku jak wykopiesz kilka złoty na plaży i spodoba Ci się spędzony tak czas. Natomiast jeżeli od razu liczysz na skarb to po tych 3 godzinach z wielkim prawdopodobieństwem poczujesz frustracje, niezadowolenie i brak chęci do dalszych poszukiwań. Wtedy możesz być pewny że to nie jest hobby dla Ciebie, ale przynajmniej będziesz miał świadomość że próbowałeś i nie masz teraz problemu w postaci używanego detektora za 5 tysięcy złotych którego sprzedasz ze stratą. Masz tani detektor który pójdzie za tyle samo na allegro. Poszukiwanie to w dużej mierze kopanie śmieci, hobby to wymaga piekielnej wytrwałości a ten zastrzyk dopaminy przy znalezieniu czegoś dobrego pojawia się rzadko. No chyba że masz niezwykłe szczęście ! Filmy potrafią zmylić, człowiek oglądając 10-12 minutowy skrót niekiedy 3 dniowych poszukiwań myśli że będzie znajdywał od razy tyle samo i że będzie się czuł jak ci ludzie z filmów. Trzeba wziąć pod uwagę nie tylko to, że są to skróty z wielogodzinnych poszukiwań ale są to też ludzie którzy często mają 10 albo i więcej lat doświadczenia i sprzęt z górnej półki z którym są bardzo dobrze obeznani. Pamiętam sam jak na początku byłem sfrustrowany tym, że nic nie udaje mi się znaleźć !
NO DOBRA WIESZ ŻE TO HOBBY DLA CIEBIE CO DALEJ ?
WYBIERZ DETEKTOR !
ALE KTÓRY ? I TU ZNOWU ZACZYNAJĄ SIĘ SCHODY !
Nie licząc statycznego SAPERA MIDASA od zięcia mojego kuzyna, który piekielnie dobrze wskazywał złom. Moim pierwszym detektorem był kultowy “kanarek” i byłem z niego bardzo zadowolony bo moim konikiem były poszukiwania pierścionków na kąpieliskach. Dawał tam radę ale chciałem wejść głębiej do wody i potrzebowałem wodoodpornego detektora i jak zmieniłem swojego garretta 250 z którym chodziłem 2 lata na Garretta AT PRO to po 2 dniach byłem na tyle zrozpaczony, że chciałem ATPROKA sprzedać i wrócić do 250-tki. Na szczęście byłem wytrwały i spędziłem z nim odpowiednią ilość godzin aby zrozumieć różnice pomiędzy dźwiękami nie modulowanymi a modulowanymi. A to robi okropną różnicę ! Można by pisać wiele, ale nie chce przytaczać tutaj całej swojej historii sprzętu. O detektorach napisze Ci w kolejnym artykule !
ZAPRASZAM DO KOLEJNEGO ARTYKUŁU W KTÓRYM POSTARAM SIĘ CI PODPOWIEDZIEĆ KTÓRY DETEKTOR BĘDZIE DOBRY DLA CIEBIE !
(Tutaj pojawi się link do artykułu o detektorach jednak na razie jest on w fazie pisania)
POZDRAWIAM ODYN
100% prawdy. Również zaczynałem od kanarka, a teraz od nie dawna poznaje simplexa. Były dni lepsze i gorsze. Dopiero po kilku miesiącach posiadania go wpadło pierwsze w życiu sreberko mały nasxyjniczek. Radość ogromną sygnał? Niezrozumiany 😀 i o to chodzi słyszałem coś ale nie wiedząc nawet co to kopałem żeby się dowiedzieć. Teraz jestem mądrzejszy o kolejny nie wyraźny sygnał 🙂
Hej 🥰 Coraz bardziej zastanawiam się nad kupnem detektora i ten artykuł mnie bardziej przybliżył do podjęcia decyzji o zakupie maszyny. Czekam tylko na artykuł w którym opiszesz metal detektory względem zaawansowania. Czyli jakie sprzęty dla początkujących itd.. 👍
Pozdrawiam 👍
Jestem w trakcie pisania takiego artykułu. Pozdrawiam !
Adam poradz mi proszę,bo zastanawiam sie nad dwoma obcjami.Biegam teraz z Garretem 250 i cewką 6,5×9..Sprawuje sie to,ale jak dla mnie jest za płytkie dlatego zastanawiam sie nad quest x10 lub dokupieniem cewki Nel Hunter.
Wezuwiusz.
Myślę ze nie warto kupować x10 jak masz już garretta 250.
Dokupowanie większej cewki do 250 sprawi że zyskasz na głębokości na większych przedmiotach ( im większy przedmiot tym więcej zyskasz na głębokości)
Kolejnym plusem jest to że przemiatasz większy obszar więc pola czyste i umiarkowanie zaśmiecone będziesz robił szybciej.
Minusem jest to że im większa cewka tym słabiej detektor wskazuje te malutkie cele.
Kolejnym minusem będzie to że w koncentrycznej cewce nie spędzasz dużo czasu na namierzeniu przedmiotu a przy tej dużej może być potrzebny pinpointer chyba że ogarniasz system (podziału na 2 kupki).
Ja osobiście łaziłbym dalej z 250 i odkładał powolutku na jakiś detektor klasę wyżej.
Siemanko zastanawiam się nad X5 z twojego sklepu oczywiście nigdy nie miałem żadnego wykrywacza nigdy w ręce … Pomożesz podjąć decyzję?
Jak jesteś zdecydowany, że to hobby dla Ciebie to Quest x5 będzie bardzo dobrym detektorem na start. W tej półce cenowej jest to chyba najlepszy detektor. 15 letniego konkurenta garrett 150 quest x5 zostawia w tyle. Lekki, bardzo prosty, dający możliwości poszukiwań na 2 programach dynamicznych drobnych rzeczy oraz większych rzeczy na programie all metal. W trybie biżuteria, monety detektor daje możliwość poszukiwania za pomocą rozróżniania. Czyli masz dzwięki na żelazo i na kolor. Kolor zawsze kopiesz a żelazo po jakimś czasie możesz odpuścić. Pisze po jakiś czasie bo polecam na starcie pokopać te żelazo aby przez plecy zapamiętać po jaki dźwięk warto się schylać. Program all metal ma jeden dźwięk na wszystko ale jest czulszy i nie wymaga tyle ruchu co biżuteria i monety aby mieć optymalne zasięgi. Fajnie się tym trybem szuka w lesie.
Witam
chciałbym zacząć przygodę z wykrywaczami i chciałbym kupić detektor do 1000 zł, co polecasz Garrett Ace czy Quest?
Witaj,
W tej cenie polecam zdecydowanie Quest X10. Lepsza sztyca, bateria ładowana jak smartfon, strojenie do gruntu i więcej użytecznych funkcji – to przewaga nad Garrettami.
Jeśli się zdecydujesz wpisz w pole kupony GOLUMP – to niewielka zniżka. masz pytania wal śmiało. pozdro ODYN
Witam Odyn
dzięki za odpowiedź w sprawie detektora do 1000 zł, mam jeszcze tylko jedno pytanie czym się różni Quest X10 od Quest X5 oprócz ceny?
Różnice Quest X10 vs X5
X10 ma podświetlenie wyświetlacza i dodatkowy tryb pracy z własnymi ustawieniami. Możesz także ustawić poziom sygnału wiodącego na X10 w trybie All Metal. Ta funkcja umożliwia dodanie tonu tła, który pozwala usłyszeć sygnał z małych i / lub głębszych obiektów. Ta funkcja umożliwia wykrywanie małych obiektów na granicy zasięgu detektora. Identyfikację obiektu X10 można również odczytać w 10 segmentach na wyświetlaczu, a w X5 w 5 segmentach. W ten sposób możesz bardziej precyzyjnie odróżnić obiekty w X10. Ponadto X10 ma 5 dźwięków do różnicowania metalu w przeciwieństwie do X5 (2 dźwięki).
Są to różnice nie wpływające na głębokość detekcji tylko masz trochę więcej informacji cyfrowych i lekką możliwość personalizacji dzwięków.
Hej Odyn to jaki z allegro do 200 zł sprzęt zakupić na sprawdzenie czy hobby jest to dla mnie ?? Pozdrawiam
Nie używałem nigdy takich detektorów nie polecę żadnego. Ewentualnie jakiś mocno uzywany garrett 150
Dzięki Odyn za odpowiedź , sądzę że warto będzie zainwestować kilka stówek jednak do Ace 150 nówki Pozdrowienia z Częstochowy
Cześć Odyn
Zaczynam właśnie moją przygodę z poszukiwaniami, do tej pory używam chińskiego wykrywacza niezbyt drogiego i coś już z nim znalazłem ale wiem że chcę się rozwijać i planuję kupić znacznie lepszy wykrywacz tak aby spędzić z nim kilka lat. Zastanawiam się nad Garrettem ACE 250 albo bardziej ACE 300 I ale zauważyłem u ciebie wykrywacz Quest x10 i mam teraz rozterkę czy lepiej ACE 300I czy x10 , który lepszy i trwalszy. O x10 nie znalazłem żadnych opinii i nie wiem jak on się sprawdza w terenie oraz na jaką żywotność może mieć akumulator.
Jacku Garrett 300i to detektor za 1329 złotych a oferuje bardzo podobne parametry jak x10 za 899 złotych
Obydwa detektory działają w 8 khz, garrett ma troszke większą sondę anizeli quest x10 więc tutaj odrobinkę w teorii garrett bedzie głębszy. Natomiast garrett dzwiękowo ustępuje pod każdym względem x10 w której dzwięki mają głębie i są mniej zamknięte anizeli w garrecie.
Jakbym chciał wydać najmniej to zainwestowałbym w questa x5 który nie rozni się zasięgami od x10 a kosztuje 780 złotych
https://odynce.pl/produkt/wykrywacz-quest-x5/
A jeżeli chciałbym mieć już fajny detektor z dużą sondą 11 calową i wyzsza czestotliwoscia pracy ktory bedzie zdecydowanie głębszy od x10 badz garretta 300i i który jest przeznaczony do poszukiwan monet oraz bizuteri to pomyślałbym o detektorze Nokta&Makro Simplex który jest tanszy od garretta 300i a pod kazdym względem jest od niego lepszy, jest nawet wodoodporny do 3 metrów !
https://odynce.pl/produkt/nokta-makro-simplex-prosty-wodoszczelny-detektor-przedsprzedaz/
Polecam 4500 sprzedanych sztuk w całej Polsce i ani jedna sztuka nie wróciła zalana !
Dzięki Odyn za odpowiedź, już dzięki Tobie wiem co kupuję a mianowicie Nokta&Marko Simplex+
Cześć Odynie. Jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy, ale chyba nawet bardziej chęci dzielenia się nią. Jeśli mogę – szybkie pytanie: quest x20 z raptorem czy simplex+? Przyzwyczajeń żadnych nie mam, pobawiłem się kiedyś jakimś garretem znajomych i było fajnie, chcę spróbować z własnym sprzętem i wciągnąć syna.. z góry dziękuję.
Przypuszczam że interesuje Cie poszukiwanie drobnicy.
Simplex oferuje więcej w tej cenie 12 khz względem 9 khz, wodoodporność do 3 metrów.
Osiągi obydwa detektory będą miały podobne natomiast simplex będzie lepiej wskazywał drobne przedmioty.
Nie będzie to duża różnica.
Co quest q20 ma fajnego czego nie ma simplex ? Słuchawki w zestawie i jest trochę lżejszy.
Dźwięk detektorów może być ważnym czynnikiem przy wyborze.
Ja osobiście wziąłbym simplexa ze względu na pełną wodoodporność.
Pozdrawiam.
Dziękuję. Szybko i konkretnie.
Cześć Adam. Przeczytałem setki opinii i obejrzałem kilka pęczków filmików na youtube w kwestii czy XP Deus czy Rutus Alter 71 i nadal nie potrafię podjąć jednoznacznej decyzji. Pomijając całkowiecie aspekt finansowy, który z tych dwóch modeli poleciłbyś dla początkującego detektorysty? Prośba o Twoją oponię.
Dla początkującego nie poleciłbym ani jednego z tych detektorów. Chyba że ktoś jest pewny że to hobby dla niego. Do poszukiwań w Polsce Alter71 do Anglii Xp Deus. Chcesz wiedzieć dlaczego dzwoń 796 866 577.
Pozdrawiam
Witam Adamie, zastanawiam się nad kupnem questa x10 i mam odnośnie niego pytanie. W tym artykule napisałeś właśnie o wodoodporności, na której też mi zależy i pytanie moje jest, do jakiej głębokości mógłbym zanurzyć taki wykrywacz? W sensie, może być cały, tylko cewka, do panelu czy jak? Pozdrawiam
Witaj serdecznie.
Quest x10 ma wodoodporną cewkę, czyli mniej więcej do połowy ud byłbyś w stanie z nich chodzić. Broń boże nie można zanurzać elektroniki czyli tej puszki z ekranem ona jest tylko deszczoodporna.
Witaj. Od mniej więcej dwóch lat jestem użytkownikiem wykrywacza Garret Ace 200i. Po tym okresie stwierdziłem, że warto przesiąść się na coś lepszego. Zainteresował mnie Nokta Makro Simplex+ i w związku z tym chciałbym zasięgnąć Twojej opinii, czy ten detektor rzeczywiście sprawdza się lepiej, w porównaniu do mojego “kanarka”. Wiem, że Ace 200i, to nie jest wygórowany sprzęt, dlatego więc zależy mi na kupnie czegoś, co ma lepsze osiągi, czułość, czy też dyskryminację. Stąd moje pytanie o Noktę. Ogólnie poszukuję czegoś do 1800 zł. Dziękuję.
Witaj Piotr.
Przesiadając się z 200i na simplexa poczujesz dużą różnicę pod różnymi względami.
Detektor jest głębszy i czulszy na drobniejsze elementy. Czemu ? Pierwsza sprawa częstotliwość pracy tj. 12 khz względem 6.5 khz w kanarku 200i. Druga sprawa cewka w simplexie masz 11 calową DD a w kanarku masz 9 cali koncentryka. I kolejna sprawa najważniejsza modulacja dzwięków w kanarku są to gongi jak dzwonek do drzwi a simplex ma modulowane czyli jak jest coś głęboko bądz jest naprawde małe to natężenie i nasycenie dzwięku jest odpowiednio delikatne im przedmiot blizej cewki badz jest większy tym sygnał jest bardziej zdecydowany. Pierdółki których kanarek nie ma a simplex ma a które z kolei ułatwiają życie : regulowane podświetlanie ekranu, możliwośc ustawienia głośności, wibracje, latarka. Kolejna sprawa simplex wymaga trochę uwagi aby działał poprawnie i optymalnie, trzeba już pamiętać o strojeniu do gruntu i używaniu odpowiednch programów które są intuicyjne. Pole, plaża, park i all metal same nazwy dużo mówią gdzie ich używać. Ja osobiscie lubie program park bo jest dla mnie najczytelniejszy. Na all metalu z kolei polecam chodzić w lesie za duzymi rzeczami. Programy nie rożnią się zmiana wartości dyskryminacji tak jak w kanarku tylko mają zmienione parametry takie jak filtr gruntu. I najwiekszy atut simplexa to wodoodporność do 3 metrów. Pod każdym względem simplex wypada lepiej od garretta 200i, porównanie w przypadku garretta 400i wygląda bardzo podobnie z tego względu że garrett 400i za 1700 złoty różni się tym od 200i że zamiast 6.5 khz ma 10 khz i zamiast 9 caowego koncentryka ma 11 calową sonde dd taką jak w simplexie ale i tak w dalszym ciągu modulacja dzwięków i wyższa częstotliwość w simplexie sprawia ze simplex bedzie detektorem głębszym i bardziej czułym na drobniejsze elementy.
Dziękuję Ci. Przekonałeś mnie do Simplexa 😉 Pozdrawiam.
Hej Odynie. Szybkie pytanie alter71 czy Amfibio i dlaczego?
Pozdrowienia…
Siemano Felx
Odpowiedź na twoje pytanie jest bardzo prosta.
Jak chcesz detektor do poszukiwań w lesie oraz na polach to zdecydowanie Ater71 a jak chcesz dodatkowo szukać w wodzie to Anfibio.
Dzięki za szybką odpowiedź. Poszukiwania głównie na matce ziemi oraz okazyjnie jakieś plaże. Jeżeli woda to do kolan bo mam na nią alergię :-). Jaką cewkę (cewki). Może polecisz jakiś komplet w dobrej cenie. Pozdrawiam i oczywiście czekam na kolejne filmy bo jestem ich fanem.
Witaj ponownie.
W takim wypadku wybrałbym Altera w zestawie podstawowym za 2800 zł
https://odynce.pl/produkt/rutus-alter71-wer-2-0-z-sonda-28dd/
Na cewce 28 cm można prowadzić większość poszukiwań i detektor sobie da radę, tylko w bardzo dużych śmietnikach będą problemy wtedy polecam dopiero pomyśleć o mniejszej sondzie albo tej z cc w zestawie za 3300.
https://odynce.pl/produkt/rutus-alter71-wer-2-0-pakiet-plus-z-sondami-28dd-23cc-wifi-os-1-detektor/
Chociaż ostatnimi czasy jestem zakochany w sondzie snajperskiej Mars Md której teraz cały czas używam na Tamizie.
https://odynce.pl/produkt/mars-md-sonda-cewka-sniper-6×10-rutus-alter/
Niestety sonda ta będzie dostępna dopiero po 20.01 w Polsce ze względu na to że firma mars md zajęta jest produkcją i promocją detektora Gauss i nie ma czasu produkowac sond.
Ja bym wzioł ten zestaw za 2800 i ewentualnie w przyszłości dokupiłbym snajperke na śmietniki, ta 28 cm snda co jest w zestawie też sobie daje rade w śmietnikach na filtrze gruntu 7-8 ale czasami to nie wystarcza.
Pozdrawiam Odyn